Kawały

lolciak · Wysłany: Śro 16:23, 07 Mar 2007 Temat postu:

kurde, te kawały niektóre.... HAHA można zbijać... się;D ROTFL

Mazin · Wysłany: Śro 16:46, 07 Mar 2007 Temat postu:

Siostra!!!! ja to miałem powiedzieć ...EGRHFTFTFT <zly>

Justa · Wysłany: Śro 20:49, 07 Mar 2007 Temat postu:

Powalajace te kawaly sa ;P

Ilona · Wysłany: Śro 21:25, 07 Mar 2007 Temat postu:

ja tez mam jakis jeden (a te wasze są fajne)

Jedzie baca wozem i zatrzymuje go policjant:
-A co tam baco wieziecie?-pyta
-A sok z banana.
-A dacie spróbować?
-A damy...
Policjant wziął i napił się i mówi:
-No to możecie jechać.
A baca:
-Wio banan!

Justa · Wysłany: Śro 23:04, 07 Mar 2007 Temat postu:

haha slyszlam boskieee ;] breszka max ;P

Pan M. · Wysłany: Śro 23:51, 07 Mar 2007 Temat postu:

dooobre

*Agnes* · Wysłany: Pią 21:54, 09 Mar 2007 Temat postu:

Shashibala barwo zgadłaś otrzymujesz nagrode w postaci mapy dla blodnynki

A ja mam kilka zagadek

Co się otrzyma po skrzyżowaniu słonia z kangurem?
Ogromne dziury w całej Australii.

Wiecie jak się nazywa Ruski ksiądz?
- Pop.
A wiecie jak się nazywa Ruski organista?
- Pop music...

Co mówi kanapka do pijaka?
- Zaraz wrócę...

O czym mysli zawalowiec przed stosunkiem?
- Co mu pierwsze stanie.

Ilona · Wysłany: Pią 22:03, 09 Mar 2007 Temat postu:

Heh całkiem fajne! Podobają m się.
Ja mam jeden kawał jeszcze...

Na lekcji pani pyta Jasia:
-Jasiu, gdzie jest wieża Eiffla(chyba tak się pisze a wymawia Aifla)
-ja jej nie wziąłem!
Oburzona nauczycielka dzwoni po matkę, gdy przychodzi do szkoły nauczycielka mówi.
-Pytam pani syna gdzie jest wieża Eiffla a on mówi że nie wziął.
Matka odpowiada:
-Wziął czy nie do domu nie przyniósł.
Nauczycielka taka zła biegnie do dyrektora i mówi.
- Pytam Jasia gdzie jest wieża Eiffla a on mówi że jej nie wziął. Wzywam jego matkę opowiadam o tym a ona mówi że wziął czy nie do domu nie przyniósł.
Dyrektor na to:
-Jasiu z drugiej B?
-Tak!
-To już nie odda!

MCSpider1990 · Wysłany: Pią 22:43, 09 Mar 2007 Temat postu:

hehehee dobre dobre

o a tu mam taki:

iedzi dwóch kolesiów w kinie, a przed nimi taki wielki, łysy drechol, grube karczycho, złoty kajdan na szyi - z dziewczyną siedzi. Jeden z tych kolesiów do drugiego:
- Stary, założę się z tobą o 50 zeta, że nie klepniesz łysego w glace.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi i klepie łysego w glace.
Łysy się odwraca, a koleś:
- Krzychu, to Ty? A nie... To przepraszam...
Łysy:
- Żaden Krzychu, ku...a, dotknij mnie jeszcze raz to Ci jeb...e! - i się odwraca.
Na to ten pierwszy koleżka do drugiego:
- Stary, świetnie to rozegrałeś, ale idę z tobą o 200 zeta, że go drugi raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli sobie ten drugi i pac łysego w glace.
Łysy zjeżony się odwraca, a koleś:
- Krzychu, no kur...a, 8 lat w podstawówce, ze 3 lata w jednej ławce przesiedzieliśmy, Krzychu, no nie pamiętasz mnie?
Łysy:
- Kur...a, nie byłem w żadnej podstawówce, zaraz ci tak przyp....dole, że się nie pozbierasz!
Zaczyna się podnosić, żeby wylutować kolesiowi, ale dziewczyna łapie go za rękaw i mówi:
- No daj spokój, Józek, film jest, a Ty będziesz jakiegoś cieniasa bił, chodź do pierwszego rzędu i ogladajmy...
Łysy niezadowolony, ale idzie z dziewczyną do pierwszego rzędu, siadają. Pierwszy
koleś znowu do drugiego:
- Stary, naprawdę jestem pod wrażeniem, nieźle to wymyśliłeś, ale idę o 1000, że go trzeci raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi.
Idą do drugiego rzędu, siadają za łysym i koleś wali łysego w łeb. Łysy się odwraca, na maksa napięty, a koleś:
- Krzysiu, to ja tam na górze jakiegoś łysego w glace napier...lam, a Ty tu w pierwszym rzędzie siedzisz! :P

Ilona · Wysłany: Pią 22:54, 09 Mar 2007 Temat postu:

Heh to mi się podobało.
Mam jeszcze jeden...

Nauczycielka mówi na lekcji:
-Dzieci jakie wy macie zwierzątka?
Ania mówi pieska, krzy kotka a jaś siedzi i nic nie mówi.
Pani go pyta:
-A ty Jasiu?
-A ja...mam kurczaka w zamrażalniku!

MCSpider1990 · Wysłany: Pią 23:00, 09 Mar 2007 Temat postu:

heheheheeh nieźle nieźłe xP a tu jeszcze jeden taki o nauczycielach :

Podczas klasowki nauczyciel mowi:
- Wydaje mi sie, ze slysze jakies glosy...
Glos z sali:
- Mnie tez, ale ja sie lecze...

xP

Ilona · Wysłany: Pią 23:06, 09 Mar 2007 Temat postu:

Heh fajny fajny, ja nie dam już teraz bo nie mogę sobie żadnego przypomniec

MCSpider1990 · Wysłany: Pią 23:10, 09 Mar 2007 Temat postu:

hehehehe xD rozbroiłem Cię xP nie juz nie daje na dziś Smile

Ilona · Wysłany: Pią 23:12, 09 Mar 2007 Temat postu:

rozbroiłeś! heh...

MCSpider1990 · Wysłany: Pią 23:16, 09 Mar 2007 Temat postu:

hehehehehe Smile

Ilona · Wysłany: Pią 23:21, 09 Mar 2007 Temat postu:

całkowicie wysiadlam! nie mam już żadnego kawału...

MCSpider1990 · Wysłany: Pią 23:24, 09 Mar 2007 Temat postu:

no ja tez sobie ie moge przypomniec :P

JusTyś · Wysłany: Sob 16:04, 10 Mar 2007 Temat postu:

No to ja dam jeden sss

Na lekcji pani mówi do dzieci:
- Niech któres z was wymysli mi zdanie z nazwą jednego ptaka.
Na to odzywa sie Jas:
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
- Brawo Jasiu. A z 2 potrafisz?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wywinął orła.
- A z 3 cwaniaczku?
- Tata przyszedł do domu, nawalony jak szpak, wywinął orła i puścił pawia.
- Ale z 5 juz na pewno nie ułozysz...
- Tata przyszedł do domu, nawalony jak szpak, wywinął orła i puścił pawia, az z nosa poleciały mu 2 gile..

*Agnes* · Wysłany: Sob 16:55, 10 Mar 2007 Temat postu:

hehs dobre....
ten kawał mnie powalił

Ilona · Wysłany: Sob 16:57, 10 Mar 2007 Temat postu:

hehe...dobry...

MCSpider1990 · Wysłany: Sob 17:11, 10 Mar 2007 Temat postu:

Heheh słyszałem xP dobreeee

Justa · Wysłany: Sob 20:01, 10 Mar 2007 Temat postu:

hahaha boskooo ;P zdolny jasio ;]

Alexis · Wysłany: Sob 21:21, 10 Mar 2007 Temat postu:

Czemu blondynka spada z 10 pietra?
Bo chce wypróbowac nowe podpaski Always Ultra ze skrzydelkami

A co do zagadki to ja moge odpowiedziec:
Brunetka, bo blondynka spyta o droge

*Agnes* · Wysłany: Sob 21:51, 10 Mar 2007 Temat postu:

hehes dobry kawal Alexis

Ilona · Wysłany: Sob 22:51, 10 Mar 2007 Temat postu:

Alexis super!