Zebrania

Shashibala · Wysłany: Pią 18:43, 23 Mar 2007 Temat postu: Zebrania

Moja mama właśnie jest na zebraniu i czuję, że będę miała przechlapane za nieusprawiedliwione godziny. A trochę ich jest.!

A jak jest u was, ciężko znosicie wycieczki rodziców do szkoły.?

Kate · Wysłany: Pią 18:45, 23 Mar 2007 Temat postu:

uuu.... z tym to jest baaardzo ciężko, mama wyzywa za oceny zawsze ;P a ja zanim wróci to umieram ze strachu co jej pani w szkole powie

JusTyś · Wysłany: Pią 20:20, 23 Mar 2007 Temat postu:

A ja tam nigdy nie mam problemów...
Moja mama czasami ma wąty za oceny... ale to tylko tak zeby było... Luz blues Wink

WIOLKA · Wysłany: Pią 21:38, 23 Mar 2007 Temat postu:

Ja sgdy moi rodzice są na zebraniach to przeżywam piekło, mimo iż oceny nie są złe... poprostu stres. Przechlapane nigdy nie miała, tylko mówią "Musisz się poprawić" i tyle

Shashibala · Wysłany: Pią 22:20, 23 Mar 2007 Temat postu:

O oceny też się czepiają, ale dzisiaj to poszło nie o mnie tylko o całą klase.! W tamtym roku byliśmy najlepsi w szkole, a w tym.: "jesteśmy na szarym końcu, w ogóle się nie uczymy, nie przygotowujemy się do matury i kłócimy się z nauczycielami"...
Za tydzień kolejne zebranie i czeka nas sprawa w kuratorium... Nie ma to jak IV LO.! W naszej szkole nie da się nudzić.!

Justa · Wysłany: Pią 23:05, 23 Mar 2007 Temat postu:

Moi rodzice praktycznie w ogole nie chodza na zebrania bo rok temu z nauka mi szlo bardzo dobrze i stwierdzili ze poprostu nie maja po co ;D

JusTyś · Wysłany: Sob 0:04, 24 Mar 2007 Temat postu:

Shashibala co takiego przeskrobaliście, ze czeka Was sprawa w kuratorium Question

I macie zebrania co tydzien?? sss

To Ty tak długo nie pociagniesz.. cotygodniowy stres zrobi swoje....

Alexis · Wysłany: Sob 12:38, 24 Mar 2007 Temat postu:

lool
moi rodzicena zebrania nie chodzą... tata wraca do domu późno, a mama w tym samym czasie zawsze ma swoje zebranie Smile

Shashibala · Wysłany: Sob 13:25, 24 Mar 2007 Temat postu:

Kate · Wysłany: Sob 16:16, 24 Mar 2007 Temat postu:

no to nieźle! u nas są co dwa miesiące średnio, a w tym roku moja mama była tylko na 1 na początku roku szkolnego... potem bałam sie jej powiedzieć z moimi ocenami ;P

JusTyś · Wysłany: Sob 16:32, 24 Mar 2007 Temat postu:

Nawet jesli w sprawie nauczycielki...
To trzymanie rodziców zbyt blisko szkoły moze być niebezpieczne...
Jeszcze sie dowiedzą o czyms o czym wiedziec nie powinni juj

Kate · Wysłany: Sob 16:37, 24 Mar 2007 Temat postu:

też tak myślę, ldatego moi wiedzią tylko o 6, 5 i 4 i ewentualnie 3 ;P no i o paru minusowych pkt ;D

Gwiazdka · Wysłany: Sob 23:05, 24 Mar 2007 Temat postu:

Heh u mnie jest spoko, moi rodzice raczej nie czepiają się o oceny. Nie uczę się tak tragicznie, żeby się czepiali Wink

Kumoszka · Wysłany: Nie 9:55, 25 Mar 2007 Temat postu:

moi wogle się nie czepiaja ocen. Na zebrania mama chodzi bo musi. Nigdy (jak do tąd) nie bałam się jak mama była w szkole.

Asha · Wysłany: Nie 12:46, 25 Mar 2007 Temat postu:

A ja to mam luz pod tym wzgledem Smile

nie znam tego stresu, i nie zanosi si ezebym poznala sss

a to dlatego ze moja mama uczy w mojej szkole i zwykel w tym samym czasie ma zebrania wiec nidgy nie chodzi!!a jak potrzeba cos, to idzie po prostu do nauczycieli iii

szuler · Wysłany: Nie 14:31, 25 Mar 2007 Temat postu:

o nie, jakby moja mama była nauczycielką.... tego bym nie zniosł...

Kumoszka · Wysłany: Nie 14:50, 25 Mar 2007 Temat postu:

Moja mama tez jest nauczycielka tyle, że w innej szkole! Ale jakoś specjalnie nie odczuwam tego, że jest nauczycielką..

Asha · Wysłany: Nie 15:40, 25 Mar 2007 Temat postu:

Moja uczy w mojej szkole, ale wcale nie jest zle!!Jak jakaś kasana zapiekanke to mam pod nosem sss

Shashibala · Wysłany: Nie 15:44, 25 Mar 2007 Temat postu:

Moja rodzicielka lubi byc na bierząco, a zebrania mamy 2-3 w ciągu całego roku, więc nie jest źle.! Tylko teraz rodzice się rozszaleli... Dla mnie na szczęście, bo przynajmniej mama się mnie nie czepia, bo jest zajeta tą sprawą.!

Kumoszka · Wysłany: Nie 15:49, 25 Mar 2007 Temat postu:

2-3 razy w ciągu roku??? U mnie w szkole zebrania są mniej więcej co 1,5 miesiąca!

Asha · Wysłany: Nie 15:56, 25 Mar 2007 Temat postu:

U nas etz nie są zbyt często, moze ze 4 razy??Zreszta nawet nie wiem...jak podają terminy nigdy nei zapisuję Tongue

Shashibala · Wysłany: Nie 16:19, 25 Mar 2007 Temat postu:

W gimnazjum miałam dość często, a teraz bardzo rzadko.!

JusTyś · Wysłany: Nie 18:12, 25 Mar 2007 Temat postu:

No ale jak Asha cos przeskrobiesz to mama sie od razu dowie...
Wiec i po co zebrania...
I jeszcze najpierw pozna wersje nauczyciela, a dopiero potem Twoją Wink

A zreszta uczniowie przywkli brzydko mówic o nauczycielach...
Mojej wych syn uczy sie w mojej szkole i przez moja klase nazywany jest radarem badz kablem... on jest po prostu wszedzie... i zawsze sie tak dziwnie na nas patrzy... Splash

szuler · Wysłany: Nie 18:18, 25 Mar 2007 Temat postu:

hehee jakiś......inspektor Crusoe ;D a wszkole z zebraniami to mam luzik , mama chodzi ale nic nie mówi nigdy Wink

Asha · Wysłany: Nie 21:18, 25 Mar 2007 Temat postu:

heh...ja to tam Justys raczej nie rozrabiam Tongue

ale czasami to by sie chcialo, zeby tak mamy nie było w szkole Roller

łech tam!!mama??ja mam rpzeciez jeszcze i babcie, i ciotke, no i brata w ogonie!! Sing