Forum :: TeenTeam :: Strona Główna
Zaloguj

Kto raz zerwał przyjaźń, przyjacielem nie był...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :: TeenTeam :: Strona Główna -> Przyjaźń
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan M.
TeenTeam HEAD: Upierdliwus moderatorus
TeenTeam HEAD: Upierdliwus moderatorus


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Kutno

PostWysłany: Wto 20:01, 06 Mar 2007    Temat postu: Kto raz zerwał przyjaźń, przyjacielem nie był...

Czy wy uważacie, że kto raz zerwał przyjaźń, przyjacielem nie był?
Ja nie.
Bo można mieć problemy, i ze sobą i ze światem.
I każda przyjaźń prawdziwa powinna przetrwać prawdziwe burze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shashibala
ŻÓŁTODZIÓB:
Wykastrowana zapiekanka
ŻÓŁTODZIÓB:<br>Wykastrowana zapiekanka


Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Biegun Polski, czyli... Suwałki

PostWysłany: Wto 20:19, 06 Mar 2007    Temat postu:

U mnie zawsze było tak, że jak kończyłam podstawówkę wszystkie przyjaźnie się kończyły. W gimnazjum nawiązywałam nowe.! Kończyło się gimnazjum było to samo. Ale teraz mam nadzieję, że tak nie będzie.!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mazin
OBSERWATOR:
Człapiące danonki
OBSERWATOR:<br>Człapiące danonki


Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/10
Skąd: Z zadupia... Suwałki...

PostWysłany: Wto 22:52, 06 Mar 2007    Temat postu:

Ja tam przyjaźni szkolnych zbytnio nie nawiązuje, bardziej osoby z którymi jestem na codzień. "Ale cóż to za niezwykłe uczucie mieć poczucie bezpieczeństwa przy innej osobie i nie musieć nosić słów tylko wylewać je wszystkie z siebie wiedząc, że wierna dłoń przyjmie je i zachowa". < ten tekścik powstał tydzień temu na wosie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan M.
TeenTeam HEAD: Upierdliwus moderatorus
TeenTeam HEAD: Upierdliwus moderatorus


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Kutno

PostWysłany: Śro 0:29, 07 Mar 2007    Temat postu:

dokładnie! warto czasem w codziennej zabawie w życie poszukać tej "poduszki" w która można wtulic nos...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Agnes*
ŻÓŁTODZIÓB:
Natarty muchomor
ŻÓŁTODZIÓB:<br>Natarty muchomor


Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Ostrów

PostWysłany: Śro 13:20, 07 Mar 2007    Temat postu:

wiesz co Fuck_ zgadzam się z Tobą i to samo powiedzialam byłej przyjaciółce w podstawówce kiedy powiedziala mi że nie chce się już ze mną przyjaźnić.....
więc zakolegowałam się z inną dziewczyną której na początku nie trawilam i okazało się że jest super :D podstawówka mineła a nasza przyjaźń trwa do teraz Smile
i jestem z tego dumna Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexis
OBSERWATOR:
Szczurzy bobek
OBSERWATOR:<br>Szczurzy bobek


Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/10
Skąd: Qtno!

PostWysłany: Śro 15:53, 07 Mar 2007    Temat postu:

hehe duma cie rozpiera - kup e rottweillera :D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lolciak
OBSERWATOR:
Nielegalny pieróg
OBSERWATOR:<br>Nielegalny pieróg


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/10
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 16:31, 07 Mar 2007    Temat postu: Re: Kto raz zerwał przyjaźń, przyjacielem nie był...

Fuck_ napisał:
Czy wy uważacie, że kto raz zerwał przyjaźń, przyjacielem nie był?
Ja nie.
Bo można mieć problemy, i ze sobą i ze światem.
I każda przyjaźń prawdziwa powinna przetrwać prawdziwe burze.


DOKŁADNIE. Popieram.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kati
OBSERWATOR:
Zagadkowe zero
OBSERWATOR:<br>Zagadkowe zero


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 21:29, 07 Mar 2007    Temat postu:

Ja też ciebie Fuck popieram...i wiem że miłość nie jest ważniejsza od przyjazni na przykładzie kolegi sie nauczyłam...zostawił swoich przyjaciół bo jego laska ich nie lubiła ale po jakimś czasie dziewczyna go rzuciła i został sam no tylko kilkoro przyjaciół z nim nadal utrzymuje kontakt

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Agnes*
ŻÓŁTODZIÓB:
Natarty muchomor
ŻÓŁTODZIÓB:<br>Natarty muchomor


Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Ostrów

PostWysłany: Śro 21:47, 07 Mar 2007    Temat postu:

ale to smutne jak ktos kończy przyjaźń...
taka osoba dla mnie w rzeczywistości jest chyba samotna Disgust


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan M.
TeenTeam HEAD: Upierdliwus moderatorus
TeenTeam HEAD: Upierdliwus moderatorus


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Kutno

PostWysłany: Śro 22:58, 07 Mar 2007    Temat postu:

bardzo! mam tego potwierdzenie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justa
TeenTeam HEAD:
Zakręcona adminka
TeenTeam HEAD:<br>Zakręcona adminka


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Qtno

PostWysłany: Śro 23:14, 07 Mar 2007    Temat postu:

Jak dla mnie ktos kto zrywa przyjazn tak naprawde nie byl przyjacielem bo poprostu przyjaciele sobie takich rzeczy nie robia! A jesli nawet to przyjazn byla nieszczera

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Agnes*
ŻÓŁTODZIÓB:
Natarty muchomor
ŻÓŁTODZIÓB:<br>Natarty muchomor


Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Ostrów

PostWysłany: Czw 13:09, 08 Mar 2007    Temat postu:

no tylko najbardziej boli to że powierzasz osobie swoje sekrety...
zwierzasz się jej, a później okazuje się że ten ktos nie chce się przyaźnić cry


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
WAŻNIAK:
Nieprzeciętny umysł
WAŻNIAK:<br>Nieprzeciętny umysł


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Grodzisk

PostWysłany: Czw 14:45, 08 Mar 2007    Temat postu:

miałam 2 takie prawdziwe przyjaciółki, i powiem wam, że dopuki byłysmy w podstawowce, było dobrze, ale w gimnazjum... z jedną chodzę do klasy z drugą nie, i obydwóch nie mogę zcierpieć... zrobiły się strasznie puste, typowe plastiki.. teraz mam kilka bliższych kumpel, w którymi moge pogadac na każdy temat i jest dobrze Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwiazdka
OBSERWATOR:
Jednooki twister
OBSERWATOR:<br>Jednooki twister


Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Kutno ^^

PostWysłany: Czw 15:17, 08 Mar 2007    Temat postu:

Ja mam dwie przyjaciółki, z którymi można pogadać o wszystkim. Gdy nam coś nie pasuje to mówimy to sobie prosto z mostu, nigdy się nie kłócimy jakoś tak poważniej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kati
OBSERWATOR:
Zagadkowe zero
OBSERWATOR:<br>Zagadkowe zero


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 17:52, 08 Mar 2007    Temat postu:

Ja mam jedną przyjaciółkę która kocham jak siostrę i mam nadzieje ze ciagle bede z nią kumpela znamy sie juz od 12 lat i co roku razem jezdzimy na wakacje do mnie na wies...raz się poklocilysmy i to bardzo nawyzywałam ja itp. no może nie to ze nawyzywałam ale przeklinałam bardzo i ona to wzieła do siebie a było kiedy nas "szerszenie" goniły, a my na rowerze jechałysmy to ona tak pojechała ze we mnie wjechała,rozwaliła mi noge i rower...pozniej zaczelam przeklinac itp. i ona sie obrazila i sama wracałam km z buta z rowerem bo ona sobie pojechała na rowerku sprawnym do domu :/ a jeszcze najlepsze na koniec ze to nei goniły nas szerszenie lecz żuki latajace

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justa
TeenTeam HEAD:
Zakręcona adminka
TeenTeam HEAD:<br>Zakręcona adminka


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Qtno

PostWysłany: Czw 18:04, 08 Mar 2007    Temat postu:

Ja mam cudowne przyjaciolki... z niektorymi sie znam cale zycie albo juz w przedszkolu bylysmy sobie bliskie Smile i do tej pory sie przyjaznimy ;] no oczywiscie nie zapominajmy tez o przyjaciolach ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Speed
OBSERWATOR:
Szczurzy bobek
OBSERWATOR:<br>Szczurzy bobek


Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 6/10
Skąd: Z piekła ^^

PostWysłany: Czw 19:19, 08 Mar 2007    Temat postu:

Ja mam przyjacieli z ktorymi nigdy sie nie pokłuciłem i mam nadzieję że to nie nastapi ;] Jest c00l ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
WAŻNIAK:
Nieprzeciętny umysł
WAŻNIAK:<br>Nieprzeciętny umysł


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Grodzisk

PostWysłany: Pią 19:16, 09 Mar 2007    Temat postu:

no a wracając do tematu, jeżeli ktos zerwie przyjaźń to nie można powiedzieć że nie był przyjacielem... zależy jaki był tego powód, jeżeli jakich błachy, no to można miec wątpliwości, czy to była prawdziwa przyjaźń, ale czasem zdarza się, że najlepsze przyjaciółki sie pokłócą... takie jest życie, szare długie i do dupy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Agnes*
ŻÓŁTODZIÓB:
Natarty muchomor
ŻÓŁTODZIÓB:<br>Natarty muchomor


Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Ostrów

PostWysłany: Pią 21:08, 09 Mar 2007    Temat postu:

no tak tylko że w moim przypadku to ona zawiniła....
jak zwykle pierwsza wyciągnęłam rękę na zgodę....
byliśmy na wycieczce i ja chce się pogodzić a ona mi wywala że już nie chce się ze mną przyjaźnić....ja się rozplakalam i uciekłam bo domki były w lesie....
jak się wyplakałam to wrociłam z wnioskiem, że ona chyba nigdy nie była moją psiapsiólą ;(


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WIOLKA
OBSERWATOR:
Martwa kredka
OBSERWATOR:<br>Martwa kredka


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Rzeszów>Ropczyce

PostWysłany: Pią 21:36, 09 Mar 2007    Temat postu:

Widocznie nią nie była. Ja mam od zawsze przyjaciółkę... no i nie rozstawałyśmy się, wiadomo bywały kłótnie, ale mijają... tylko nie wiem czy ona przetrwa długo, bo różnie bywa

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JusTyś
ŻÓŁTODZIÓB:
Motyl okrętowy
ŻÓŁTODZIÓB:<br>Motyl okrętowy


Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Giżycko City

PostWysłany: Pią 21:44, 09 Mar 2007    Temat postu:

A ja nie miałam tak, ze z moja przyjaciółką było jakies zerwanie...
Tylko zaczelysmy coraz rzadziej sie widywac, az w konu wogle...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MCSpider1990
OBSERWATOR:
Człapiące danonki
OBSERWATOR:<br>Człapiące danonki


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Kutno, a co xD

PostWysłany: Pią 22:47, 09 Mar 2007    Temat postu:

Ja juz miałem kilka wpadek z ta "przyjaźnią" po prostu sie na ncih przejechałem :/ ale teraz mam tych naprawde prawdziwych przyjaciół, która poznaje sie w biedzie... Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Agnes*
ŻÓŁTODZIÓB:
Natarty muchomor
ŻÓŁTODZIÓB:<br>Natarty muchomor


Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Ostrów

PostWysłany: Sob 16:02, 10 Mar 2007    Temat postu:

Spider ja też się wiele razy przejechalam....
Po takim czymś trudno jest zaufać jakieś innej osobie
Choć w sumie teraz mam trzy wspaniałe psiapsióły


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JusTyś
ŻÓŁTODZIÓB:
Motyl okrętowy
ŻÓŁTODZIÓB:<br>Motyl okrętowy


Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Giżycko City

PostWysłany: Sob 16:39, 10 Mar 2007    Temat postu:

A ja sie nigdy nie "przejechałam"...
A co tak wlasciwie zrobili Wam wasi przyjaciele??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MCSpider1990
OBSERWATOR:
Człapiące danonki
OBSERWATOR:<br>Człapiące danonki


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Kutno, a co xD

PostWysłany: Sob 17:02, 10 Mar 2007    Temat postu:

W moim przypadku oszukiwali i wysmiewali za plecami, a niestety plotki były głownym powodem zerwania przyjaźni, na początku nie zwracałem na to szczególnej uwagi,lecz jesli sie sytuacja sie powtarzała, postanowiłem pogadac. I co sie dowiedzialem?? Co ty myslałes ze jestem twoim przyjacielem/ przyjaciółką?? Śnij.. Po prostu za szybko im zaufałem, to tez jest mój bład, którego juz nie popelnie..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :: TeenTeam :: Strona Główna -> Przyjaźń Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Programy
Regulamin